ANNA JANTAR

Przemek2500

Nancy - bardzo proszę.
Ten przedstawiony przeze mnie fotomontaż chyba szybko się pojawił i równie szybko ktoś go zakupił. A może został wycofany w taki właśnie sposób z aukcji? Oby jak najmniej osób dawało wiarę w oryginalność takich "zdjęć"...

w4riusia

Nie no Przemek tym zdjeciem mnie zaskoczyles, bo pierwszy raz je widze. Ale z Toba do takich zaskoczen da sie przyzwyczaic ;D

A co do fotomontazow to troche nieludzkie ze strony osoby ktora sprzedaje. To jest nieuczciwe ale watpie ze cos zdzialamy w tej sprawe, no bo naprawde co mozemy? Mam nadzieje ze sie myle Very Happy

Przemek2500

Mam nadzieję, że takie zaskoczenia dadzą się wybaczyć. Wink

Fajna jest sprawa z tym przekazywaniem sobie informacji, skanów itp., a już szczególnie zaskoczył mnie mój brat, który powiedział coś bardzo prostego, a jednocześnie niezwykłego. "Skoro wszyscy są fanami, to przecież każdy powinien mieć dostęp do unikatowych materiałów. Wszystko jest dla ludzi, nie rozumiem trzymania czegoś dla siebie". Kiedy wytoczyłem poważne "działo" - mianowicie kwestię nabycia czegoś drogą finansową - odpowiedział po prostu - "było nie kupować". Ta rozmowa wpłynęła na mnie bardzo pozytywnie i oczywiście musiałem przyznać mu rację.

Przemek2500

Zdjęcie aukcyjne, ale z małą niespodzianką - autografem Anny.
[link widoczny dla zalogowanych]

MarGo Art

A jesteś pewien, że to jest autentyczny autograf Ani?

Przemek2500

Tak, co do tego nie mam wątpliwości.

Kasia · Gość

A ja mam.

Przemek2500

W celu rozwiania wątpliwości zamieszczam skan prasowy, za który serdecznie dziękuję pewnej osobie. Autograf na zdjęciu wygląda na oryginalny, wydrukowany wraz z tym artykułem, nie jest on więc dopisany przez kogoś.

[link widoczny dla zalogowanych]

nancy

Autograf na pewno został wydrukowany z artykułem, nie jest dopisany. Natomiast charakter pisma człowieka ma prawo się zmieniać, ewoluuje, więc jak najbardziej może to być oryginał, zwłaszcza, że artykuł pochodzi z 73 roku, za życia Anny.

patimisiak

[link widoczny dla zalogowanych]
To nie jest fotomontaż ???
[link widoczny dla zalogowanych]

Przemek2500

Tak, te "potworki" to tanie podróbki! To również, choć nie jest tak bezczelnie przerobione:
[link widoczny dla zalogowanych]

Przemek2500

Na allegro pojawiła się kolekcja materiałów związanych z Anną za niebotyczną sumę 300 zł!!! Nie zauważyłem w niej niczego szczególnie unikatowego (choć tak była przedstawiana). Sporo jest zdjęć telewizyjnych, a poza tym reszta jest chyba znana. Nie jest to więc jakaś szczególna okazja, na pewno nie za taką cenę:
[link widoczny dla zalogowanych]

Kilka zdjęć z innej licytacji:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Fotka z poniższego linku zdaje się być stworzona na podstawie ostatniego zdjęcia powyżej.
[link widoczny dla zalogowanych]

nancy

Tak Przemku, fragment włosów z prawej strony oraz część zagięcia (lub wzorku) na bluzce wystająca spod włosów została metodą lustrzaną skopiowana do lewej części zdjęcia. Czy robiono coś przy twarzy - nie wiem, zbyt małe jest to zdjęcie.

Przemek2500

Nie pomyślałbym nawet, że istnieją takie "pomysłowe" sposoby przerabiania zdjęć. Obszar twarzy został chyba przyciemniony, usta też wydają się jakby inne.

A tutaj fotka z okresu 1972 - 1973, nie potrafię wskazać konkretnego roku.
[link widoczny dla zalogowanych]

MarGo Art

To zdjęcie naprawdę może zmylić. W takim razie skąd pochodzi owa twarz? Z jakiej fotki?

Przemek2500

Moje wątpliwości budzą tylko usta - wyglądają na nieco rozchylone, reszta twarzy, oprócz przyciemnienia w pewnych miejscach, wydaje się być wierną kopią fotki poniżej:

[link widoczny dla zalogowanych]

Przemek2500

Czy ktoś wie, o co tutaj chodzi? Mam na myśli podpis pod zdjęciem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Translucent

To niesamowite że tak wiele zdjęć Anny można kupić na allegro, swistaku, chciałbym aby było tak z Violettą Villas gdzie ze zdjęciami jest ubogo.

MarGo Art

Czyżby użytkownik(czka) świstaka miał(a) nasze forum na myśli??? Śmieszne...bardzo śmieszne! Niedość, że sama bezprawnie przerabia zdjęcia i sprzedaje jako "unikaty" to jeszcze ośmiela się komuś coś zarzucać...poza tym chyba zapomniała, że jeśli już wrzucamy jakieś fotki z allegro czy świstaka, ukazujemy te prawdziwe fotki i ew. różnicę między tymi, które mamy (i nie są one sfałszowane) a tymi, które ktoś w beznadziejny sposób przerabia i próbuje upchnąć często za niebotyczną cenę.

Translucent

rozśmieszył mnie podpis na tamtej aukcji, a zdjęcie wygląda jakby ktoś wstawił twarz Anny w ciało Karin Stanek, tak to ja nawet umiem...