ANNA JANTAR

MarGo Art · Wysłany: Pią 9:30, 25 Mar 2011 Temat postu:

9leen3, widzę, że mi nie wybaczysz...no oczywiście, że zobiłam to specjalnie! Żałuje tylko, że nie miałam pod ręką noża, albo choćby widelca Wink

I jeszcze raz przepraszam, chciałam mocniej! Wink

)
Dziękuję również i Tobie, że mogłam Cię poznać w realu, całuję!

Przemek2500 · Wysłany: Pią 12:29, 25 Mar 2011 Temat postu:

MarGo, na pewno warto, by kolejne wspomnienia się tu pojawiały. Smile

Monika zainspirowała mnie do napisania tego tekstu i mam nadzieję, że dzięki temu pokażemy jak najszerszy obraz niedzielnego zlotu. Każdy zwrócił uwagę na inne szczegóły. Nie wiedziałem np. o tej "aferze" z łyżką. Wink

Czekam więc na kolejne relacje.
Poniżej kolejna "porcja" zdjęć od Marysi.

[link widoczny dla zalogowanych] Magda, Adam, p. Ela, p. Bogusia, Monika, Ania, MarGo

[link widoczny dla zalogowanych] Monika z Andrzejem Krupą
[link widoczny dla zalogowanych] Ania z Małgosią i p. Józefem Czerniejewskim
[link widoczny dla zalogowanych] p. Sławek z Filipem

[link widoczny dla zalogowanych] The Skylark, Iza

[link widoczny dla zalogowanych] Tomek, Małgosia, Darek

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Monika MG · Wysłany: Pią 21:28, 25 Mar 2011 Temat postu:

Przemku świetna relacja,dziękuję za nią i zamieszczenie fotek.
[/code]

patimisiak · Wysłany: Nie 20:33, 27 Mar 2011 Temat postu:

Ja również dziękuje za relację i zdjęcia:)
Pozdrawiam

mania · Wysłany: Czw 11:31, 31 Mar 2011 Temat postu:

super

dzięki raz jeszcze za całość Smile

pozdrawiam

stokroteczka12 · Wysłany: Czw 12:16, 31 Mar 2011 Temat postu:

Ja też pięknie dziękuję za relacje i fotki Smile

Adam

Wreszcie i ja zamieściłem zdjęcia ze swojego aparatu. Po raz pierwszy to robiłem i miałem z tym pewien kłopot, ale się udało.Czekam teraz na fotki z pozostałych aparatów. Szczególnie na te z aparatu Marysi robione pod blokiem, w którym mieszkała Ania.

MarGo Art

Świetne zdjęcia, Adamie Smile

Adam

Dzięki MargoArt

Przemek2500

Żegnając się po marcowym spotkaniu, mówiliśmy: "do zobaczenia w czerwcu!" I słowa dotrzymujemy! Kontynuując naszą skromną jeszcze tradycję zlotów Wielbicieli Anny Jantar, chciałbym zaprosić wszystkich 12. czerwca br. do warszawskiego klubu "Bila" przy ul. Petofiego 3. Data nie jest przypadkowa, choć zbieżność z ubiegłoroczną - niezaplanowana... Jest to najbliższy wolny dzień, który przypada w okolicach 10. czerwca. Sobota może niekoniecznie dawać możliwość wyjazdu, ale mam nadzieję, że niedziela je zwiększa.
Wszyscy są mile widziani. Oby frekwencja nie była niższa od tej na poprzednich spotkaniach.
Tak, jak to miało miejsce w marcu, przewidziana jest drobna składka.
Pozostaje tylko liczyć na Waszą obecność i pomyślną aurę. Smile

W razie jakichkolwiek wątpliwości - pytania są mile widziane.

ajfan

Czy o godz. 12.00?

Monika MG

Tak Ajfanie g.12-15,jak poprzednio.Do zobaczenia.

Przemek2500

I jeszcze banner, który opracował Anchulek. Myślę, że pomoże on w propagowaniu naszego spotkania.

[link widoczny dla zalogowanych]

Monika MG

Śliczny banner,dzięki Anchulek.

MarGo Art

Właśnie, miałam to samo napisać, bajka!

ajfan

Jakie atrakcje na nas tym razem czekaja?

9leen3

ajfan ja myślę ze trzeba zadać tez inne pytanie - KTO SIĘ WYBIERA? :*

Monika MG

Ajfanie,atrakcje są niespodzianką.
Na pewno spotkacie kilka osób,które już poznaliście,ale lista uczestników ciągle się zmienia.Uciekam do nauki i dalszych przygotowań.

Monika MG

Witajcie,wczoraj wyjaśniło się jakie atrakcje czekały w Klubie Pod Bilą i kto się pojawił,aby z nich skorzystać.
Goście dotarli z Przeworska,Wrocławia,Łodzi,Krakowa,Warszawy i okolic.
Chciałam aby atrakcją był pokaz slajdów,projektor został przywieziony z Kujaw,mam też ekran i być może wykorzystamy go na marcowym spotkaniu,ale teraz pomogła nam kreatywność.
Wymyśliłam,że tłem do wyświetlania fotek Anny może być tył obrazu Sławka przedstawiającego Bursztynową Dziewczynę,ale nie był on biały,tu inwencją błysnął Ajfan i dwa odwrócone plakaty Wielkiej Damy stworzyły idealny ekran-PLAZMĘ,a więc udało się połączyć dawne lata ze współczesnością.
Operatorami pokazu zostali Agata,Przemek i Ajfan i widzowie mogli zobaczyć artystkę w 1976 i 1979 roku.
Ajfan nadal miał fajne pomysły i stojakiem dla aparatu zostawały kolejno:dzbanek z sokiem,książka i inne przedmioty.
Jak zobaczycie później na zdjęciach Staszka,Adama czy Małgosi głównymi gadżetami fotograficznymi cieszącymi się dużą popularnością były :wspomniany już wyżej obraz olejny autorstwa Sławka Mamota i biały letni kapelusz.myślę,że chociaż trochę kojarzył się z Opolem 1974.
Tradycyjnie już odbyły się konkursy z nagrodami.W pierwszym uczestnicy otrzymywali zaklejone koperty z tajemniczymi przedmiotami i zdjęciami.
Znaleźli m.in. fotkę gitary,rózową nitkę,czarnego kota,wycięte słońce,kwiaty i czerwony bucik.
Trzeba było odgadnąć z jakimi tytułami piosenek się kojarzą.
A może teraz czytając te słowa zabawicie się w zgadywanie i ktoś dopisze prawidłowe tytuły?
Nagrodami były różne drobiazgi np. znaczek Klubu Bursztyn,cd ze słuchowiskami wg książek Joanny Chmielewskiej,fotka Głównej Bohaterki spotkania.
Druga zabawa w dwóch grupach pod przewodnictwem Ajfana i Darka polegała naklejeniu puzzli-pocięte zdjęcia z Anną na kartkę.Wygrała drużyna Ajfana.Gratulacje!
Zwycięski kapitan miał ochotę na dalsze wyzwania ,ale to na kolejnym zlocie.
Na hasło Stoliczku nakryj się na zsuniętych stołach Ela wyczarowała pyszne domowe ciasta,Agata czereśnie,Mariola cukierki,a ja sok.
Przy okazji przygotowywania sali okazało się,że dzielna studentka jest kobietą pracującą i żadnej pracy się nie boi,nawet przesuwania ciężkich ław.
Przybyła nieco później Mariola Pryzwan została powitana przez Anchulka pięknym bukietem róż.Były autografy,wspólne fotki,rozmowy.
Dowiedzieliśmy się także wielu ciekawych rzeczy o Annie German-to druga muzyczna fascynacja pisarki.
Siedzieliśmy wszyscy razem,rozmawialiśmy,muzyka pojawiła się dopiero pod koniec spotkania,gdy już została połowa Jantarowej Grupy.
Wspólnego śpiewu i tańców nie było,czasami rozlegało się nieśmiałe nucenie znanych przebojów.
Lubię mieć zawsze jakieś materiały do rozdania dla sympatyków Anny Jantar,tym razem było to lokalne czasopismo,wydane na eleganckim,kredowym papierze z artykułem o Annie.Może dziś jeszce dzięki uprzejmości jednej z koleżanek pojawi się on na Forum.
Na koniec wspólna fotografia przed Klubem i udaliśmy się na cmentarz.
Ela jest także świetnie zoorganizowana,wyjęła z torby nożyczki i z Darkiem podjęli się działań florystycznych na frezjach,różach i liliach.
Niewtajemniczonych informuję,że chodzi o przycinanie końcówek kwiatów,aby dłużej zachowały świeżość.
Zapaliliśmy znicze,pojawiły się nowe bukiety.
Po chwili żegnaliśmy się z Adamem i Przemkiem,a zgrany team w osobach Eli,Małgosi,Ani,Darka i piszącej te słowa udał sie na Powązki.
Niestety po zapaleniu światełek pamięci na grobach członków załogi,którzy zginęli razem z Anną odłączyłam się od wycieczki,musiałam już wracać do domu.
Może o dalszy ciąg poprosimy uczestników spaceru po Powązkach?
Dziękuję wszystkim za przybycie,miłe spędzenie czasu i pomoc.Do zobaczenia na kolejnych spotkaniach.Monika

ajfan

Dzięki Monika za kolejne udane spotkanie. Świetnie się wczoraj bawiłem i aż żal że musiałem sie zbierać po 14 kiedy z głośników "kina domowego'' popłynęły dżwięki ANNY. Świetna jakośc dzwięku zainspirowała mnie że następnym razem możemy zorganizować małe ANNA-DISCO!!!
ANNA ma przecież kilkanaście świetnych utworów dyskotekowych które można zgrać na 1 CD i potańcówka gotowa!
WSZYSTKIE z 'Budką' muszą być!
Na następnym spotkaniu trzeba w końcu uruchomic też Plazmę w tym clubie.
Jeszcze tyle pomysłow niewykorzystanych mamy....

ps.MONIKA czy masz artykuł o Natalii z pisma "Replika"(2 strony)z 2010r.?
Dziś znalazłem go przypadkowo w moim archiwum....
(tam też jest o ANNIE napisane w niekonwencjonalny sposób)