Forum ANNA JANTAR Strona Główna ANNA JANTAR
Forum strony www.annajantar.info.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Spotkanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ANNA JANTAR Strona Główna -> Pogaduchy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna2




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 2:47, 25 Cze 2010    Temat postu:

Przepraszam, ze na moment wkradam sie w temat, ale czy Pani Marzena z E.M.I Music wspominala do kogo mamy sie zwrocic jezeli trafil nam sie egzemplarz albumu w ktorym ksiazeczka odpadla? Internetowy sklep w ktorym zakupilam album robi mi teraz reklamacje, ale czy mozna juz miec pewnosc, ze egzemparz ktory dosla bedzie z tych "dobrych"? Z powodu zamieszkania za granica, jestem w troche trudniejszej sytuacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przemek2500
MODERATOR



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:54, 26 Cze 2010    Temat postu:

Niestety, nie zapytaliśmy p. Marzeny o reklamację, ale skoro internetowy sklep nie robi problemów, więc chyba wydawnictwo EMI zadbało o to, by w każdy miejscu można było zwrócić box. Myślę, że nie powinnaś się obawiać o to, czy dostaniesz egzemplarz z książeczką wklejoną we właściwy sposób. Te "wadliwe" zostały wycofane ze sprzedaży, teraz można dostać tylko te bez tej niedogodności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przemek2500
MODERATOR



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:43, 27 Cze 2010    Temat postu:

Mam nadzieję, że do mojego, poniższego opisu spotkania z 19.06. wkrótce dołączą refleksje innych osób, które mogły w nim uczestniczyć lub pytania fanów, nie mogących wziąć w nim udziału.
Pogoda niestety nie nastrajała optymistycznie. Niebo było zachmurzone, rano padał deszcz - słowem - niekoniecznie chciało się nawet wychodzić z domu. Jednak "mobilizacja" była obowiązkowa. W pociągu dostałem sms-a od Moniki, która potrzebowała pomocy z dostarczeniem wszystkich przedmiotów do sali na Petofiego 3 i bukietu składającego się z 60 róż. Niestety, nie mogłem pomóc, byłem jeszcze zbyt daleko do wyznaczonego celu. Nie wiem, w jaki sposób sama poradziła sobie z wielką lotniczą walizką i do tego jeszcze z kwiatami. Może zdradzi nam ten sekret? Nieopodal Dworca Centralnego czekałem na pojawienie się Małgosi i p. Uli, która przyjechała na spotkanie z Rzeszowa. Słowa uznania należą się osobom, które wstały bardzo wcześnie, by dotrzeć na zlot.
Przed wejściem do metra zadzwonił do mnie Piotr Ujma z pytaniem o możliwość odtworzenia płyty DVD na miejscu. Przywiózł ze sobą pewne niespodzianki... Oczywiście dzięki Monice byliśmy świetnie przygotowani, ponieważ wzięła komputer przenośny. Kiedy już dotarliśmy przed klub, świeciło słońce. Była tam już Monika, która zażartowała, że "wyczarowała" dobrą pogodę swoimi okularami przeciwsłonecznymi. I chyba coś rzeczywiście w tym było! Wkrótce przybył właściciel lokalu, który umożliwił nam jego przygotowanie. Przearanżowaliśmy wnętrze, rozłożyliśmy gadżety związane z Anną Jantar, sztućce, kubki itp. Kilkanaście minut później dołączyła do nas p. Elżbieta, którą poznaliśmy po marcowej Mszy. Przyniosła kilka ciast, które zrobiła poprzedniej nocy! Zapomniałbym jeszcze o słodkościach przywiezionych przez Małgosię i kolejnej niespodziance przygotowanej przez Monikę - torcie ze zdjęciem z boxu. Chyba mogę napisać, że dzięki jej staraniom został on ufundowany przez p. Józefa Czerniejewskiego, nie mogącego uczestniczyć w naszym spotkaniu. A zaskoczeń miało być jeszcze więcej...
Kilka minut przed godziną 11:00 udałem się z Moniką pod kościół św. Marii Magdaleny, gdzie czekali na nas: ks. Andrzej Witko z Piotrem Ujmą. Zamieniliśmy kilka słów na temat boxu i jego świetnej sprzedaży. W klubie wszyscy poznali się i już wspólnymi siłami dopinaliśmy detale na ostatni guzik.
Godzinę później udałem się z p. Elą pod kościół, gdzie spodziewaliśmy się sporego tłumu fanów Anny Jantar. Niestety, byliśmy bardzo zaskoczeni, zdziwieni i chyba zmartwieni, ale nikogo nie zobaczyliśmy... Postanowiliśmy udać się w kierunku cmentarza - może przed "zbiórką" ludzie postanowili odwiedzić grób piosenkarki? Coś w tym rzeczywiście było, ponieważ przy stoisku z kwiatami poznaliśmy Agnieszkę i Basię z dziećmi - Kubą i... Anią. Panie udały się na cmentarz, a ja czekałem na fanów pod kościołem. I doczekałem się. Najpierw telefonu od Moniki, która prosiła o zakup wiązanki dla "specjalnego gościa". Oczywiście nie powiedziała o kogo chodzi. Chwilę później poznałem znajomą toyotę avensis Beaty (Betinki), która przyjechała wraz ze swoją córeczką, mężem, zabierając ze sobą Kasię. Szybko poinformowałem ich o naglącej potrzebie, zrobiliśmy zrzutkę i wybraliśmy kwiaty. To znaczy nie do końca "my", ponieważ ja pobiegłem na cmentarz po naszych gości, by jak najszybciej dotrzeć wspólnie do klubu. Tak też się stało.
Na miejscu czekała p. Agata Materowicz, która przywiozła pewną osobę, którą okazała się być... p. Halina Szmeterling! Miałem nadzieję, że chodzi o nią, ale całkowitej pewności nie miałem. Wręczyliśmy p. Szmeterling kwiaty, odśpiewaliśmy "Sto lat" i wnieśliśmy do sali tort, który smakował wszystkim. Nasz "gość specjalny" nie mógł narzekać na brak zainteresowania. Wiele osób robiło sobie zdjęcia, rozmawiało, zadawało pytania. Była także okazja do tego, by zdobyć autograf p. Haliny, ks. Andrzeja, Piotra. Nie były odczuwalne żadne granice między zebranymi, był pretekst do tego, by porozmawiać, powspominać, o coś zapytać. Do naszego grona dołączyli jeszcze p. Sławek, który zrobił nam wiele zdjęć, p. Anna, mąż - p. Sławek i syn (Filip) Moniki.
W czasie organizacji spotkania, Monika poprosiła mnie o przygotowanie konkursu, który miał wyłonić przebój z boxu. Zebrałem 8 propozycji, z tego, co pamiętam, były to: "Tylko mnie poproś do tańca", "Zostałeś sam", "Żeby szczęśliwym być", "Prośba przed snem", "Zabijasz mnie swoją piosenką", "Man tanzt nicht nur im Sommer", bodajże "He, Musikanten" (nr 1 Piotra) i jeszcze jeden tytuł. Ku pewnemu zaskoczeniu (przynajmniej mojemu) wygrała piosenka "Tylko mnie poproś do tańca" (ulubiona kompozycja także ks. Andrzeja), a "pewniak" - "Zostałeś sam" uplasował się na drugiej pozycji. Zwycięzców wylosowała p. Halina Szmeterling. Niestety, pamięć bywa zawodna i nie potrafię konkretnie wskazać, komu się poszczęściło, ale na pewno wyróżniony został któryś z najmłodszych słuchaczy Anny Jantar.
Po tym konkursie nadeszła pora na następny, również pomysłu Moniki - mix piosenek. Wybrałem 15 mało znanych utworów Anny, "wyciąłem" z nich po kilkusekundowym fragmencie i zaprezentowałem osobom, które zdecydowały się na wzięcie udziału w tym "wyzwaniu". Uśmiechnięte twarze nie zdradzały zaniepokojenia, które odczuwałem z kolei ja - mój misterny plan o ułożeniu super trudnej listy miał się nie ziścić. Jednak okazało się, że były to tylko pozory, problemy były, a największy przy piosence "Z poślizgiem rok". Co ciekawe - nikt nie udzielił kompletu poprawnych odpowiedzi, ale... Zwycięzcą okazał się ks. Andrzej, który nie krył zdumienia (przyznał mi się nawet do celowego popełnienia dwóch błędów) i odebrał w nagrodę książkę Marioli Pryzwan. Emocji było co nie miara, ale wcale nie oznaczało to ich końca...
Na laptopie Moniki udało się odtworzyć niespodzianki od Piotra. Okazał się nim być występ Anny Jantar w czechosłowackiej TV - ze znanym już "Zawsze gdzieś czeka ktoś", ale tu pojawił się także "Dyskotekowy bal"! Preludium bardzo mocne. Kolejną perłą był festiwal Tampere '79. Mogliśmy obejrzeć w całości brawurowe wykonanie piosenki "Tylko mnie poproś do tańca", przy którym "chowa się" Ewa Demarczyk! Po takim oddaniu całej siebie nie jest dziwne, że Bóg rychło odpowiedział na jej prośbę... Słuchaliśmy i oglądaliśmy w skupieniu. Pojawił się pomysł, by te materiały były zaczątkiem DVD, na które jest szansa, o czym pisałem już wcześniej.
Niestety, wszystko co dobre - kończy się szybko. Pani Halina Szmeterling wracała do wyczekujących jej wnuków, ale wcześniej udała się z częścią fanów na cmentarz. Mieliśmy możliwość poznania córki p. Agaty - Magdę, która zawitała w progi dawnego studia Tonpressu. Kilka osób zostało w lokalu, by posprzątać, pożegnaliśmy się więc z p. Haliną. Toczyły się jeszcze ostatnie rozmowy, po pewnym czasie ks. Andrzej z Piotrem również odjechali. Muszę się przyznać, że trochę się zagadałem i kiedy rozejrzałem się po sali - była już właściwie przywrócona do stanu pierwotnego. Była to zasługa p. Uli, p. Sławka, Filipa. Udaliśmy się w stronę cmentarza, tam pożegnaliśmy się z wracającymi osobami. Odczuwając pewien "niedosyt", wybraliśmy się jeszcze (tzn. Małgosia, Monika, p. Ula i ja) w czwórkę na grób Anny Jantar, a potem pod blok na Reymonta. Następnie przemieściliśmy się do metra, które zawiozło nas do Centrum, tam przyjechał (chyba na moje życzenie) nowy tramwaj i przez ok. 30 minut zmierzaliśmy w stronę fortu na Okęciu, gdzie rozbił się "Kopernik". Tym razem miejsce było trochę oczyszczone, butelek było mniej, część zebrała Monika. Małgosia wypatrzyła błąd na tablicy upamiętniającej to smutne wydarzenie - "nadzieji" oraz niepotrzebne rozdzielenie wypowiedzi kardynała Wyszyńskiego na dwa zdania. P. Ula zwróciła nasza uwagę na element samolotu przyczepiony do symbolicznego krzyża. Zrobiliśmy kilka zdjęć i powoli skierowaliśmy się na przystanek tramwajowy. Dotarliśmy do Centrum. Pożegnałem się z moimi sympatycznymi współtowarzyszkami i udałem się na pociąg powrotny...
To był wyjątkowy dzień. Dziękuję serdecznie wszystkim za przybycie, a także za życzliwe myśli, które "posłały" nam osoby nie mogące uczestniczyć w spotkaniu. Myśleliśmy o Was. Jestem wdzięczny Monice za to, że dzięki niej oba zloty się odbyły. Chyba więc dzięki takiej "Matce Chrzestnej" zobaczymy się w przyszłym roku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko-pomorskie

PostWysłany: Nie 16:31, 27 Cze 2010    Temat postu:

... wielkie dzięki Przemku!!!
Czytałam jednym tchem i żal ogarnia, że nie mogłam być z Wami. Muszę przyznać, że w niektórych momentach się wzruszyłam. Myślę teraz o pani Halince, co czuła widząc tylu oddanych fanów swojej córki... Z pewnością serce się raduje, że pamięć o Annie trwa, że fani organizują spotkania itd. Mam nadzieję, że i ja kiedyś będę na takim spotkaniu Smile
Pozdrawiam wszystkich, Ewa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
F-Anka




Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:15, 27 Cze 2010    Temat postu:

Ogromnie dziękuję Przemku, za tak obrazową relację. Widzę, że Monika przeszła
(chyba) samą siebie, by to " dopiąć na ostatni guzik" Macie co wspominać! Szkoda, że nie mogłam być tam z Wami wszystkimi ponownie...Pozostaje mi cieszyć się obecnością na pierwszym "urodzinowym spotkaniu" i mieć nadzieję, że jeszcze kiedyś podobna okazja się nadarzy ... Serdecznie Wszystkich pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
patimisiak




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:38, 27 Cze 2010    Temat postu:

Dziękuje bardzo ! Smile
Spotkanie było świetne ! a mnie jak zwykle nie było
Jeszcze raz dziękuje ! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stokroteczka12




Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Nie 17:58, 27 Cze 2010    Temat postu:

No a ja znowu nie mogłam być na spotkaniu.........Cóż.....mam nadzieję,że kiedyś mi się uda być na takim spotkanku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vian




Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 19:19, 27 Cze 2010    Temat postu:

Przyłączam się do podziękowań. I trochę żal,że mnie z Wami nie było, ale cóż... nie można mieć wszystkiego.
Moniko, podziwiam Cię za wielkie zaangażowanie Smile
Myślę,że to był dobry początek do następnych spotkań i to w jeszcze większym gronie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monika MG




Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:53, 27 Cze 2010    Temat postu:

Witajcie,cieszę się,że drugi Najtrudniejszy pierwszy krok mamy juz za sobą.Cały czas myślę,że to był piękny sen,dobrze,że są fotki ze zlotów.
Dziękuję wszystkim,którzy pomagali w organizacji obu spotkań i wszystkim gościom,którzy przybyli na spotkania,a niektórzy mieli naprawdę daleko.
Im bliżej było soboty 19 czerwca,tym częściej moja komórka śpiewała To jest komiks-to mój sygnał dla połączeń przychodzących i esemesów.
Najtrudniejszy moment był chyba w sobotę ok.8.30,gdy z bukietem róż,walizką i dużą torbą w zatłoczonym autobusie odpisywałam na esemesa z pytaniem czy mogę zabrać na spotkanie laptop.Myślę,że najbardziej pomógł mi wtedy entuzjazm,oto cała tajemnica Przemku.
Gdy przypominam sobie przebieg spotkania i moment losowania nagród przez panią Halinę Szmeterling,to wydaje mi się ,że zwycięzcami zostali-Kuba-gra komputerowa,Piotr-cd,Sławek-fotograf zdjęcie Anny w ramce,a książkę Marioli Pryzwan wylosowała jakaś dama,Kasiu może Ty pamiętasz kto?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MarGo Art




Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:34, 28 Cze 2010    Temat postu:

Świetnie, dziękuję za tak obszerne relacje!
Pozdrawiam Was.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna2




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:41, 29 Cze 2010    Temat postu:

Serdecznie dziekuje za relacje. Mam nadzieje, ze kiedys i mnie bedzie dane byc na takim spotkaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przemek2500
MODERATOR



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:43, 05 Lip 2010    Temat postu:

Wracając do tematu zdjęć - kilka fotografii wykonanych przez F-Ankę. Pierwsze dwa to oczywiście grób Anny, trzecie przedstawia salę (plus "kawałek" Ajfana), czwarte widok na fosę, a ostatnie widok na zakład poprawczy dla młodzieży. Następne powinny się jeszcze pojawić.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MarGo Art




Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:06, 05 Lip 2010    Temat postu:

Świetnie, czekamy na więcej zdjęć Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przemek2500
MODERATOR



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:23, 09 Lip 2010    Temat postu:

Obiecane zdjęcia ze spotkania z 12.06. wykonane przez Ajfana:

Od lewej stoją: p. Sławek Goliński, Ajfan, ja, Małgoś, Alicja, Monika, Agnieszka, F-Anka, Andrzej (który uklęknął), p. Basia Golińska, Anchulek, Vian.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nasi Goście specjalni - Mariola Pryzwan z mężem Sławkiem Momotem:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pod blokiem, w którym mieszkała Anna:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na miejscu katastrofy:

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Przemek2500 dnia Pią 16:25, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stokroteczka12




Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Pią 16:34, 09 Lip 2010    Temat postu:

Przemku!! Bardzo serdecznie dziękuję za te zdjęcia!!
Coraz bardziej żałuję,że mnie tam nie byłoSad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
patimisiak




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:52, 09 Lip 2010    Temat postu:

Ja również dziękuje !!! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MarGo Art




Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:54, 09 Lip 2010    Temat postu:

Przemku, wspaniałe fotografie. Teraz przynajmniej wiem jak wyglądacie Smile Bardzo Ci dziękuję i mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości znajdę się na podobnych zdięciach razem z Wami.
Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vian




Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 18:17, 10 Lip 2010    Temat postu:

Przemku,cóż za plejada zdjęć Very Happy No tak,miłe wspomnienia wracają,aż chce się być tam znowu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcccin




Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czerniec/Nowy Sącz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:39, 11 Lip 2010    Temat postu:

Świetne zdjęcia! I relacja taka barwna. Dzięki. Strasznie żałuję, że mnie nie było, mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się na takie spotkanie dotrzeć Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przemek2500
MODERATOR



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:30, 13 Lip 2010    Temat postu:

Mi pozostaje tylko mieć nadzieję, że następnym razem zobaczymy się wszyscy... Świetną pracę wykonali nasi "fotografowie", którzy upamiętnili czerwcowe spotkanie. Na koniec kilka zdjęć Małgosi.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ANNA JANTAR Strona Główna -> Pogaduchy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 11 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin