ANNA JANTAR

ajfan · Wysłany: Śro 11:49, 07 Mar 2012 Temat postu:

W kilka tygodni po odejści Ireny zobaczyć coś takiego!!!
Jestem w szoku!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

vian · Wysłany: Pon 21:40, 12 Mar 2012 Temat postu:

Zdjęcie z wizyty na Powązkach w dniu 11 marca 2012

[link widoczny dla zalogowanych]

mania

nie wiem czy to już jest tu gdzieś ale jeśli nie to polecam przepiękne wykonanie utworu Whitney Houston ONE MOMENT IN TIME po części po polsku śpiewa właśnie Pani Irena http://www.youtube.com/watch?v=NDAGhSUkleM&list=FL93Y4YRJML3dtWfBopnckQA&index=1&feature=plpp_video

Przemek2500

Nie tylko Anna Jantar miała pecha do Opola. Niedawno na YT pojawił się montaż z koncertu "Premier" XI KFPP Opole'73 z piosenką "Śpiewam pod gołym niebem" Ireny Jarockiej. Na minus zaskoczyły mnie oceny jury... 3,3,3,2,2,3,2. Najśmieszniejsze jest to, że utwór stał się później przebojem.

vian

Jak można było nie docenić tak pięknego utworu Question

Dla mnie to numer 1 spośród utworów Ireny Very Happy

Uwielbiam go Very Happy

aniaiwona517

Oni nigdy nie trafili na dobre piosenki, widać przebój brani się sam. Pamiętacie, jak nazywała się ta jedna z gwiazd Opola, której gwiazda widnieje w alei Gwiazd? Ona tez była gwiazda, ale pewnie taką od Jury, bo publiczność pewnie nie pamięta.

artur1597

Posiada może ktoś plakat p.Ireny MÓJ WIELKI SEN ? Smile

artur1597

Czy byliście na wystawie (maj) o p.Irenie w Bydgoszczy

artur1597

Dominik1997

Jednak kreacje Anny i Ireny były bardzo podobne.. Np.Anna w Opolu w '78 roku ubrana hmm..fachowo nie wiem jak to określić,ale w taką suknie,a Irena w Sopocie w późniejszym terminie tak samo tyle,że inny kolor i wzór...Podobieństwa we fryzurze i ubraniach były duże.

MarGo Art

Tak, ale zdaje się, że Irena Jarocka wcześniej ścięła włosy, wcześniej zaczęła je kręcić lokówką w specyficzny sposób wywijając je na zewnątrz Smile

Te fryzury były cudowne, Boże jak mi się to podobało...

artur1597

Tak już na początku 1975 roku bodajże Wink

Dominik1997

Margo masz rację fryzury były cudowne Smile

aniaiwona517

Racja, Margo, cudne te wywijane włosy Anny i Ireny. Mnie najbardziej podoba się właśnie ten wizerunek Anny z wywiniętymi włosami... Sama się kiedyś tak próbowałam czesać.

artur1597

U Ireny było tak ... Wink

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Przemek2500

W tym roku "Pejzaż bez Ciebie" został poświęcony twórczości Ireny Jarockiej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Szkoda, że w życiorysie piosenkarki są pewne nieścisłości.

artur1597

Sobota, 18:50 TVP Polonia Pejzaż bez ciebie - piosenki Ireny Jarockiej

Rozrywka Spektakl muzyczny poświęcony Irenie Jarockiej. 28 października 2012 roku na scenie Opery Nova w Bydgoszczy hołd słynnej wokalistce oddali Katarzyna Jamróz, Natalia Lesz, Halina Mlynkova, Maria Niklińska, Małgorzata Ostrowska, Ania Rusowicz, Maciej Miecznikowski, Janusz Radek i Michał Milowicz. Widowisko poprowadziła Agata Konarska. Honorowymi gośćmi koncertu byli mąż i córka Ireny Jarockiej, profesor doktor habilitowany Michał Sobolewski i Monika Sobolewska.

Powtórki !!!!!!!!!!
Sobota, 18:15 TVP 1
Sobota, 02:40 TVP 1
Piątek, 14:05 TVP 1

Czwartek, 13:45 TVP 2

Wspomnienie: Irena Jarocka, Violetta Willas, Bogusław Mec

Jest to wszystko z programu tak jak podają !

Przemek2500

Myślę, że nie trzeba tak "krzyczeć". Wink

Jestem bardzo ciekaw tego koncertu. Widziałem fragment "Wymyśliłam cię" w wykonaniu Małgorzaty Ostrowskiej i jej wersja nie przypadła mi do gustu. Za mało w niej subtelności.

artur1597

Trzeba nie zapomnieć Smile

F-Anka

Tak...już po koncercie...Jak dobrze,że występy ( z bardziej lub mniej udanymi interpretacjami piosenek ) były przeplatane tak bogatymi materiałami filmowymi z życia Ireny Jarockiej... Jej wypowiedziami...Ostatni raz rozmawiałam z Nią w kwietniu zeszłego roku...Była taka pełna życia i optymizmu...To kolejne odejście,z którym nigdy nie uda mi się pogodzić...Od lat spotykając się z p.Ireną , biorąc udział w licznych koncertach, myślałam ile bym dała za możliwość bycia również tak blisko Ani...Teraz obydwie spoglądają na nas z "niebieskich połonin"...
Podczas koncertu kamera ukazywała p. Michała Sobolewskiego, który był honorowym gościem oraz Agnieszkę - manager, organizującą trasy koncertowe i towarzyszącą ( od jakiegoś czasu zawsze p. Irenie ). Dla mnie bezsprzecznie najlepiej zaśpiewaną piosenką było " Śpiewam pod gołym niebem" w wykonaniu Ani Rusowicz Very Happy

Wokalistka ta znowu udowodniła, że czuje się świetnie w takim repertuarze i ma wszelkie predyspozycje by śpiewać piosenki z ukochanych przeze mnie lat siedemdziesiątych Very Happy